Wizualizacja - potężne narzędzie manifestacji
Zaktualizowano: 2 mar
Zachód zaczął postrzegać „wizualizację” jako potężną technikę, kiedy rosyjscy sportowcy używali jej do trenowania przed igrzyskami olimpijskimi w latach 80tych.
Sportowcy, którzy poświęcali 25% czasu na trening fizyczny i 75% czasu na trening mentalny, osiągali lepsze wyniki niż ci, którzy cały swój czas poświęcali wyłącznie na trening fizyczny. Do dziś większość najlepszych sportowców stosuje kreatywną wizualizację jako centralną część swojego programu treningowego.
Skuteczna wizualizacja wymaga jednak 3 bardzo specyficznych elementów:
1. SZCZEGÓŁY
Najczęstszą skargą, jaką słyszę od ludzi, jest to, że nie mogą „zobaczyć” lub stworzyć wystarczająco jasnego obrazu. Zamykają oczy i być może wszystko, co widzą, to kolory lub nawet „pusty ekran”.
Kluczem jest tu wykorzystanie wszystkich pięciu zmysłów – nie tylko wzroku.
Jeśli nie widzisz swojej nowej pracy – czy ją słyszysz? Wyobraź sobie rozmowę, którą możesz przeprowadzić z kolegą lub przełożonym. Bardzo szczegółowa rozmowa, w której wyrażasz się z niezwykłą pewnością siebie.
Czujesz zapach swojej nowej pracy? Być może Twoje biurko znajduje się w pobliżu ekspresu do kawy. Teraz rozmowa, którą sobie wyobraziłeś, ma swój zapach.
Czy możesz dotknąć swojej nowej pracy? Może czujesz ciepło filiżanki kawy w swoich dłoniach, kiedy rozmawiasz ze swoimi współpracownikami.
2. SPÓJNOŚĆ
Pomyśl o wizualizacji jako przygotowaniu do występu na żywo.
Aktorzy, reżyserzy i personel techniczny nie pozostawiają prób przypadkowi – istnieje sformalizowany harmonogram.
Na początku próby są zaplanowane dość często, a występy są zwykle dość chaotyczne. Ludzie zapominają o swoich kwestiach, aktorzy nie do końca przyjęli swoje postacie i brakuje rekwizytów. Ale przy częstych próbach występy zaczynają się poprawiać.
Ostatecznie zaplanowane, konsekwentne i częste próby skutkują spektaklami, w których aktorzy całkowicie zapominają, że są na scenie i stają się sztuką.
Podobnie jak w sztukach performatywnych, moc wizualizacji działa, gdy jest wykonywana w zaplanowany, konsekwentny i częsty sposób.
3. WIARA
„To be it, you must believe it”. To stwierdzenie jest prawdziwe na większej liczbie poziomów, niż mogłoby się wydawać.
Psychologowie nazywają to „samospełniającą się przepowiednią”.
Zaobserwowano, że cokolwiek ktoś wierzy na temat siebie lub swojej sytuacji, wpływa na jego zachowanie, które następnie wpływa na wynik - często powodując, że początkowe przekonanie staje się prawdziwe.
Na przykład, jeśli uważasz, że oblejesz test, prawdopodobnie wpłynie to negatywnie na twoje nawyki związane z nauką, zmniejszając ilość materiału, który zapamiętasz.
W konsekwencji nie jesteś najlepsza w dniu testu, a pierwotne przekonanie staje się rzeczywistością.
Jednak techniki wizualizacji mogą pomóc zmienić negatywne, samospełniające się proroctwa na pozytywne.
Wizualizacja jest kluczowym narzędziem jakiego używam w procesach z moimi klientkami. Dowiedz się więcej.